Dodatkowo wklej ten kod bezpośrednio po tagu otwierającym :

ucz się polskiego

Dawno, dawno temu Warszawa była wsią, w której mieszkali rybacy. W Morzu Bałtyckim mieszkały złotowłose Syreny. Pewnego dnia jedna z nich wyruszyła w drogę z Bałtyku na południe. Płynęła Wisłą. Krajobrazy były bardzo piękne. Syrenka zmęczyła się i postanowiła odpocząć na piaszczystym brzegu rzeki u stóp dzisiejszego Starego Miasta. – Myślę, że mogłabym tu zamieszkać! – i tak zrobiła. W dzień pływała przy brzegu, a noce spędzała w głębinach. Lubiła płatać figle.  Rybacy byli źli, że ktoś zabiera im ryby z sieci!

Trzeba rozprawić się z tym szkodnikiem! – krzyknęli. Syrenka nie bała się rybaków i  zaśpiewała pieśń o Wiśle. Zwierzęta słuchały: bobry wyszły z nor, a kormorany usiadły na drzewach. Rybacy bardzo się wzruszyli i powiedzieli, że nie zrobią Syrence krzywdy.

Na Syrenkę czyhało jednak niebezpieczeństwo. Pewnego dnia chciwy kupiec postanowił zarobić pieniądze na jej pięknym głosie. Porwał ją i uwięził. Syrenka była bardzo nieszczęśliwa. Płakała. Młody syn rybaka usłyszał płacz. Uwolnił ją, a złego kupca srogo ukarał.

Szczęśliwa Syrenka przyrzekła rybakom, że zawsze będzie bronić ich i tego miejsca.

Mała wieś stała się dużym i pięknym miastem. Dziś możemy zobaczyć Syrenkę z mieczem i tarczą w herbie Warszawy.

Od czasu do czasu Syrenka wynurza się z Wisły i patrzy na stolicę. Może Ty ją zobaczysz? Rozejrzyj się, bo Syrenki można spotkać w wielu miejscach Warszawy: na ścianach domów, latarniach i szyldach. Pomniki Syrenki są między innymi na Rynku Starego Miasta, nad Wisłą i na wiadukcie Markiewicza nieopodal hotelu Bristol. Znajdź tę, która właśnie Ciebie oczaruje!

Słowniczek:

Rybacy – ludzie, którzy łowią ryby

U stóp Starego Miasta – w pobliżu, poniżej Starego Miasta

W głębinach – głębiny – miejsce na rzece/w morzu, gdzie woda jest głęboka

Płatać figle – robić komuś mały kłopot. Zwykle to dzieci ‘płatają figle’ traktując je jako zabawę.

Źli – liczba mnoga od: zły

Rozprawić się – zakończyć sprawę

Szkodnik – coś lub ktoś, kto robi szkody (np.: robaki, które niszczą zboże)

Czyhać – czaić się, czekać w ukryciu

Chciwy – osoba chciwa to osoba, która chce mieć więcej i więcej (pieniędzy, rzeczy, ziemi, itp.)

Uwięzić – odebrać komuś wolność

Srogo – tu: dotkliwie, bardzo

Wynurzać się – wychodzić z wody

Oczaruje – uwiedzie, sprawi, że nie spojrzysz na żadna inną

Pytania do tekstu:

  1. Jak Syrenka znalazła się w Warszawie?
  2. Czy jako dziecko płatałeś figle swoim rodzicom / w szkole?
  3. Co się stało, gdy rybacy postanowili rozprawić się z Syrenką?
  4. Jak rozumiesz zdanie: „Na Syrenkę czyhało jednak niebezpieczeństwo”
  5. Ile Syrenek widziałeś do tej pory w Warszawie?

Naszą pasją w Szkole Języka Polskiego dla Obcokrajowców KLUB DIALOGU jest nie tylko nauka języka polskiego, ale także dzielenie się kulturą, tradycją i codziennym życiem w Polsce. Dlatego przygotowaliśmy dla Ciebie BLOG – ‘CZYTAJ I UCZ SIĘ, KIEDY CHCESZ’, który, mamy nadzieję, będzie dla Ciebie źródłem inspiracji do samodzielnej nauki.

Na naszym BLOGU znajdziesz wiele artykułów, ćwiczeń, nagrań audio i interesujących linków na różne tematy, dostosowane do odpowiednich poziomów zaawansowania języka polskiego (od A1 do B2). Niektóre z naszych artykułów zawierają krótkie pytania sprawdzające poprawność zrozumienia tekstu. Zachęcamy do pozostawienia komentarza lub „polubienia” artykułu, który Ci się spodobał. Da nam to inspirację i motywację do dalszej pracy dla Ciebie!

Internet jest pełen blogów – więc co nas wyróżnia? Jakie artykuły piszemy? Piszemy o Warszawie, o naszym kraju i ciekawostkach, które może nie są tak znane! Na BLOGU znajdziesz wiele artykułów, które mogą Cię zainteresować, a jako obcokrajowiec uczący się języka polskiego, co, jak wiemy, nie zawsze jest najłatwiejszym zadaniem, możesz uczyć się sam kiedy chcesz, ponieważ BLOG dostępny jest 24h na dobę ?. Najlepsze jest to, że możesz zostawić komentarze i zadawać własne pytania! Zawsze chętnie odpowiemy i skontaktujemy się z Tobą.  Więc na co czekasz? Czytaj i ucz się, kiedy chcesz!
IDŹ DO BLOGA

Synonimy.

Bardzo często jedno słowo możemy określeślić innymi. To są synonimy. Ich znajomość świadczy o bogactwie języka. Sprawdź ile synonimów już znasz!

Proszę uzupełnić krzyżówkę 🙂

Trzeba marzyć!

Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć!

Gdy spadają jak liście
Kartki dat z kalendarzy
Kiedy szaro i mgliście
Trzeba marzyć!

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, po co marzyć? Małe dzieci mogą godzinami opowiadać o swoich marzeniach. Widzą magiczny świat przez okno swojej wyobraźni. To dzięki dzieciom nasz świat staje się lepszy. Ale kiedy dziecko dorasta, to okno między światami pokrywa się kurzem i zanika, a wówczas jego dusza umiera. Życie staje się szare i smutne, wciśnięte między obowiązki domowe, a rutynę codziennej pracy.

Po co więc marzyć?

Marzenie to idealny projekt twojego życia. W końcu nic nie da się stworzyć bez projektu. Każda konstrukcja, czy to dom, samolot czy statek, zaczyna się od opracowania projektu. Jak możesz budować swoje życie bez niego? Spróbuj teraz udzielić jasnej odpowiedzi na pytanie: ‘O czym marzę’? Jeśli trudno ci to zrobić, to czemu się dziwisz, że twoje życie nie jest takim, jakie chcesz mieć? Na szczęście nigdy nie jest za późno, aby podejść do okna i przetrzeć je. Każdy może powrócić do marzenia.

Kiedy masz przed sobą gotowy projekt, możesz sporządzić plan działania i ustalić najważniejsze etapy jego realizacji. To samo dotyczy twojego marzenia. Aby marzenie spełniło się, musisz ustalić cele. Wówczas łatwiej jest podejmować decyzje i przejść do działania.

Droga do marzeń.

Kiedy człowiek zna swoje marzenia i zaczyna iść tą drogą, otwiera się przed nim nowy świat. Zmieniają się jego priorytety, przychodzi nowe zrozumienie rzeczy i wydarzeń. Rozszerzają się granice świata i pojawiają się nowe możliwości. Człowiek zaczyna zauważać to, czego nie mógł dopatrzeć się wcześniej. W końcu człowiek zmienia się. Smak początkowych zwycięstw i małych osiągnięć dodaje mu skrzydeł. Zamiast smutnego pesymisty o ‘realistycznych poglądach’, rodzi się nowa osoba, której oczy lśnią szczęściem. Taki człowiek jest już w stanie zbudować swoją przyszłość. Nie oczekuje cudów, sam je tworzy.

Nie zakładaj, że marzenia są głupie. Przeciwnie, naucz się marzyć. Rozpocznij swoją podróż do krainy marzeń już dziś!

Autor: Irena Lehenka

Bądź z nami. – Polish? We made it possible –

Z KLUBEM DIALOGU przez świat: Gozo – radosna siostra Malty, czyli moja podróż do radości (B2)

Wyspa Gozo nie jest duża, jej długość to 14,48 km, a szerokość 7,25 km. Gozo (po maltańsku „Għawdex” – to znaczy RADOŚĆ?. Tutaj faktycznie człowiek jest radosny, wesoły, spokojny, bo na wyspie są: piękne krajobrazy, morze, plaże, ciekawe zabytki i małe, urocze miasta i wsie. Gozo leży 5 kilometrów od Malty. Prom z Malty na Gozo kursuje co 20 / 30 minut. Podróż też trwa 20 minut. Na wyspie mieszka 40.000 osób. Maltańczycy mówią po maltańsku i angielsku. Na Gozo przyjeżdża dużo turystów, głównie z Anglii, Włoch, Francji, Hiszpanii, Polski i Malty. W tym roku nie ma niestety turystów z Kanady, Australii i USA, których zawsze było tu dużo.

ATRAKCJE TURYSTYCZNE GOZO.

Panwie solne Xwejni (Xwejni Salt Pans) – skalne baseny, w których odparowuje się sól. Są bardzo stare, jeszcze z okresu rzymskiego. Mieszkańcy zbierają tę sól prywatnie.

Małe miasteczka i wsie – np. (na przykład) Gharb (Għarb) -architektura Gharbu i wszystkich miast na Gozo jest podobna. Budynki z grubymi, wapiennymi murami w kolorze piasku z  pięknymi balkonami. Niespodzianką są czerwone budki telefoniczne. Jak w Londynie. To pamiątka, kiedy Malta była kolonią brytyjską.

Sanktuarium Najświętszej Marii Panny z Ta’ Pinu w Għarb – jest położone na odludziu i pięknie prezentuje się na tle wzgórz i pól. Obecny budynek powstał w latach 1919-1931 w miejscu wcześniejszej kaplicy z XVI wieku. Historia tego miejsca związana jest z lokalnym cudem. To miejsce kultu Marii, pielgrzymek i uzdrowień.

Kościoły – duże, piękne i bogate – np. Bazylika św. Jana Chrzciciela w Xewkiji – która ma trzecią co do wielkości niepodpartą kopułę na świecie!

Zatoka Dwejra (Dwejra Bay) – bardzo znane miejsce na Gozo z ciekawymi atrakcjami: Skalnym Grzybem, Wewnętrznym Morzem i Niebieską Dziurą.

Skalny Grzyb (Fungus Rock) – skalny Grzyb to formacja skalna, na której powierzchni w czasach krzyżackich rosła dziwna roślina lecznicza – cynomorium szkarłatne. Była bardzo cenna dla rycerzy maltańskich, dlatego tuż obok wybudowali twierdzę, a za kradzież rośliny, groziło ciężkie więzienie, galery lub śmierć.

Wewnętrzne Morze (Inland Sea) – wewnętrzne Morze to słone jezioro, połączone z otwartym morzem. Można tutaj organizować wycieczki łódkami, pływać kajakiem, opalać się i kąpać. Plaża w tym miejscu jest kamienista, ale woda czysta i ciepła.

Błękitna Dziura (Blue Hole) – Gozo to bardzo dobre i popularne miejsce nurkowe w Europie a „blue hole” jest prawdziwą atrakcją. Błękitna dziura to „głęboka studnia” z jaskiniami i tunelami, pełna okazów morskiej fauny oraz flory. Pływają tam ryby, żółwie, ośmiornice. Prawdziwy raj dla nurków.

Lazurowe Okno (Azure Window) – do 8 marca 2017 roku w zatoce Dwejra można było zobaczyć skalny łuk zwany Lazurowym Oknem (Azure Window). Była to najbardziej charakterystyczna  atrakcja nie tylko Gozo, ale całej Malty. To miejsce wykreowała natura. Niestety natura też je zniszczyła. 3 lata temu duży sztorm uszkodził nie tylko Azur Window, ale też fragmenty wyspy.

Zatoka Xlendi (Xlendi Bay) – to królestwo sportów wodnych. Tutaj są kluby nurków, Pełno tu turystów, którzy opalają się nad pięknie położoną zatoką, pływają w morzu, uczą się nurkować a wieczorami spędzają czas w restauracjach, których jest tutaj bardzo dużo.

Victoria albo Rabat (Ir-Rabat Għawdex) – w centralnej części wyspy położona jest stolica. Do 1897 roku nazywała się Rabat. Na pamiątkę 60-tej rocznicy rządów brytyjskiej królowej Wiktorii, stolica zmieniła nazwę na Victoria. Teraz funkcjonują dwie nazwy. Stolica jest przytulną miejscowością z wąskimi uliczkami, małymi placami i dużą liczbą kościołów.

Cytadela w Victorii – nad Victorią góruje położona na wzgórzu cytadela. Cytadela to wspaniały, bardzo dobrze zakonserwowany zabytek. Z murów cytadeli turyści mogą oglądać wspaniały, panoramiczny widok na miasto i całą wyspę. Na terenie Cytadeli jest XVII-wieczna piękna i barokowa w środku katedra. Przed katedrą stoi pomnik Jana Pawła II-giego, który jest na Malcie bardzo popularną i lubianą osobą.

Świątynia megalityczna Ggantija (Ġgantija) – to najstarsza budowla na świecie. Powstała pomiędzy 3600 a 3200 rokiem p.n.e. (przed naszą erą) i jest dużo starsza niż piramidy w Gizie czy Stonehenge. 

Ggantija  to najstarsza megalityczna świątynia archipelagu.  Obiekt jest oczywiście na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Według legendy gigantyczna kobieta Sunsuna zbudowała tę świątynię w ciągu jednej nocy. A na dodatek w tym samym czasie kołysała na rękach swoje dziecko (a niektóre kamienie ważą 50 ton!). Naukowcy informują, że było to miejsce kultu bogini płodności. Ale kto i jak tak naprawdę zbudował to miejsce? To jest zagadka do dziś?. Na terenie jest też małe muzeum z eksponatami z tamtego okresu.

Plaża i zatoka Ramla (Ramla Bay, Ramla il-Ħamra) – znajduje się tutaj piękna plaża o drobnym piasku w kolorze czerwonego złota. To jedyna piaszczysta plaża na Gozo. Z jednej strony oddziela ją morze, a z drugiej wzgórza pełne winogron oraz opuncji. To idealne miejsce, żeby odpocząć i pływać w ciepłym morzu.

Co jeszcze musisz zrobić na GOZO?

Tekst i audio: Violetta Kunicka-Kajczuk

Legenda o syrence warszawskiej 

Dawno temu, kiedy Warszawa była rybacką wioską, Morze Bałtyckie zamieszkiwały złotowłose Syreny. Pewnego dnia jedna z nich wyruszyła w drogę z Bałtyku na południe. Płynęła Wisłą podziwiając mijane krajobrazy, a gdy się zmęczyła, postanowiła odpocząć na piaszczystym brzegu rzeki u stóp dzisiejszego Starego Miasta. Okolica wydała się Syrence bardzo ładna. – Dlaczego nie miałabym tu zamieszkać? – pomyślała i tak zrobiła. W dzień pływała w płytkich wodach, a noce spędzała w głębinach. Lubiła płatać figle, a okoliczni rybacy dziwili się, że ktoś wybiera im ryby z sieci!

– Trzeba rozprawić się z tym szkodnikiem! – zakrzyknęli. Syrenka nie przestraszyła się rybaków i zaczęła śpiewać pieśń o Wiśle. Jej śpiewu słuchały zwierzęta: bobry wyszły z nor, a kormorany usiadły na drzewach. Rybacy zaś wzruszyli się tak bardzo, że zaniechali swych zamiarów i przyrzekli, że nie zrobią Syrence krzywdy.

Na Syrenkę czyhało jednak niebezpieczeństwo. Pewnego dnia chciwy kupiec postanowił zarobić pieniądze na jej pięknym głosie, pokazując ją na jarmarkach. Użył podstępu, porwał ją i uwięził w drewnianej skrzyni. Syrenka przyzwyczajona do wolności, była bardzo nieszczęśliwa. Jej płacz usłyszał młody syn rybaka, który razem z kolegami uwolnili ją, a złego kupca srogo ukarali.

Uradowana Syrenka, z wdzięczności za zwróconą wolność przyrzekła rybakom, że zawsze będzie strzec ich oraz tego miejsca.

Z czasem mała rybacka wioska stała się dużym i pięknym miastem. Dziś wizerunek Syrenki uzbrojonej w miecz i tarczę widnieje w herbie Warszawy.

Podobno od czasu do czasu Syrenka wynurza się z Wisły i patrzy na ciągle zmieniającą się stolicę. Kto wie, może to właśnie Ty ją zobaczysz? Rozejrzyj się uważnie, bo Syrenki można spotkać w wielu miejscach Warszawy: na ścianach domów, latarniach, witrażach i szyldach. Są też pomniki Syrenki między innymi na Rynku Starego Miasta, nad Wisłą i na wiadukcie Markiewicza nieopodal hotelu Bristol. Znajdź tę, która właśnie Ciebie oczaruje!

Tekst i video: Dorota Maszkiewicz

Słowniczek:

W głębinach – głębiny – miejsce na rzece/w morzu, gdzie woda jest głęboka

Płatać figle – robić komuś mały kłopot. Zwykle to dzieci ‘płatają figle’ traktując je jako zabawę.

Rozprawić się – zakończyć sprawę

Szkodnik – coś lub ktoś, kto robi szkody (np.: robaki, które niszczą zboże)

Zaniechać – przestać coś robić

Czyhać – czaić się, czekać w ukryciu

Jarmark – targ

Srogo – tu: dotkliwie, bardzo

Wynurzać się – wychodzić z wody

Oczaruje – uwiedzie, sprawi, że nie spojrzysz na żadna inną

Pytania do tekstu:

  1. Jak Syrenka znalazła się w Warszawie?
  2. Czy jako dziecko płatałeś figle swoim rodzicom / w szkole?
  3. Co się stało, gdy rybacy postanowili rozprawić się z Syrenką?
  4. Opisz, jak wyobrażasz sobie jarmark z dawnych czasów.
  5. Ile Syrenek zauważyłeś do tej pory w Warszawie?

Bądź z nami. – Polish? We make it possible! – Szkoła Języka Polskiego dla

Z KLUBEM DIALOGU PRZEZ POLSKĘ: Lublin – miasto wielu kultur

Do Lublina jeżdżę często, przynajmniej kilka razy w roku. Dlaczego tak bardzo lubię odwiedzać to miasto położone we wschodniej Polsce nad rzeką Bystrzycą? Powodów jest kilka:

Topografia Lublina. Lublin, tak jak każde miasto podzielony jest na różne obszary: przemysłowy, mieszkalny, zabytkowy, rekreacyjny. Obszary przemysłowe i mieszkalne nie różnią się od obszarów przemysłowych i mieszkalnych innych miast Polski. Znajdują się tam tradycyjne bloki, budowane w czasach komunistycznych, albo współcześnie. Kiedy zbliżamy się do Śródmieścia i Starego Miasta, zabytkowych części Lublina, możemy zobaczyć, piękne, modernistyczne kamienice z początku XX wieku. Dużą część rekreacyjną Lublina stanowią tereny zielone: parki, skwery. Miasto otoczone jest lasami i wąwozami. Dlatego Lublin jest idealnym miejscem na aktywny weekend spędzony wśród przyjaciół, albo z rodziną. 

Historia Lublina. Lublin ma długą, piękną i skomplikowaną historię. Początki miasta sięgają VI wieku. Nazwa Lublin pojawiła się po raz pierwszy w dokumentach z XIII wieku. Nazwa miasta pochodzi od staropolskiego imienia Lubomir. Miasto miało różne okresy: bardzo dobre, kiedy rozwijało się dynamicznie i fatalne, kiedy było niszczone w czasie różnych wojen. W czasie II wojny światowej został zniszczony duży obszar miasta. Zniknęła cała część żydowska wraz z jej mieszkańcami. Ocalały jednak perełki Lublina-zabytki, które trzeba zobaczyć koniecznie: Brama Grodzka i Brama Krakowska, Zamek Lubelski i kaplica zamkowa, świątynie kościoła rzymskokatolickiego, cerkiew prawosławna, kościół ewangelicko-augsburski, budynek dawnej synagogi Chwera Nosima. Wszystkie obiekty znajdują się na terenie Śródmieścia i Starego Miasta. 

Kultura Lublina. Lublin jest miastem wielokulturowym. Na ulicach można usłyszeć języki z różnych części świata. Przez cały rok w Lublinie organizowane są: koncerty, festiwale muzyczne i literackie, przedstawienia teatralne, które przyciągają turystów z różnych krajów. Dla wszystkich fanów muzyki polecam festiwal ‘’Inne Brzmienia’’. Organizowany jest co roku pod koniec czerwca. W trakcie festiwalu możemy usłyszeć tradycyjną muzykę etniczną we współczesnych aranżacjach. Największą atrakcją na mapie kulturalnej Lublina jest “Noc Kultury”. Jest to magiczna noc na początku czerwca, kiedy wszyscy biorą udział w ulicznych spektaklach teatralnych, koncertach, albo spacerują ulicami miasta i podziwiają zabytki Lublina. Wszystkie muzea, teatry, restauracje są otwarte przez całą noc. Polecam też festiwal literacki ‘’Miasto Poezji’’. Organizowany jest pod koniec maja. Większość spotkań z autorami odbywa się w instytucji ‘’Brama grodzka. Teatr NN’’, która na co dzień zajmuje się opowiadaniem historii miasta. Wtedy Lublin zamienia się na kilka dni w stolicę poezji, a na ulicach miasta można spotkać poetów z całego świata.  

Tekst: Magda Chabiera

Film: ‘Lublin z lotu ptaka’ DronPassionPL

Bądź z nami. – Polish? We make it possible! –